tag:blogger.com,1999:blog-3931265438804137950.post4842286830368800235..comments2024-02-24T20:37:40.563+01:00Comments on Z punktu widzenia dziennego portiera...: Góry są zawsze - suplementPortierhttp://www.blogger.com/profile/15495430127127397607noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-3931265438804137950.post-681939516102570152016-05-14T00:40:20.409+02:002016-05-14T00:40:20.409+02:00Pierwszy tegoroczny filmik jest senny jak przebudz...Pierwszy tegoroczny filmik jest senny jak przebudzenie po zimie, ale niesie optymizm wiosny. Drugi po prostu relacjonuje szlak, kawałek po kawałku z taką lekko zadziorną, przygodowo wędrówkową muzyczką, a to tutaj to już że się tak wyrażę "duże kino w Małym Beskidzie". Faktycznie, wystarczyło czterdzieści podejść do Movie Makera i już :)) jest murowany kandydat do Oscara!<br /><br />Muzyka świetna, to bez wątpienia. Najbliższy mi jest temat metaliczno industrialno policjantozmajamowski (kumasz?) znad basenu na Żarze. Żałuję że drugiego stamtąd ujęcia (tego statycznego) nie pokołysałem na boki lekko... Mniam!<br /><br />A że mi się Beskid Mały spodobał? No cóż... po pierwsze jest nowym doświadczeniem, po drugie wbrew temu co o nim czytałem nie jest, przynajmniej w tym zakresie w jakim go do tej pory poznaliśmy, aż tak zabudowany jak się obawiałem, a po trzecie dla mnie od początku pięć lat temu (kurde, trza zrobić jubileuszową trasę dokładnie 30 września!) ważne były widoki i atmosfera, nie metry nad poziomem morza. A dzięki temu, że góry są tu małe, można daleko zadeptać i wiele zobaczyć. I te ławeczki na szczytach, których w Śląskim prawie nie ma, to tez dobra rzecz.<br /><br />A zupełnie serio, to sprawy mają się tak. Nie ma znaczenia czy to Wisła czy Żywiec, Ustroń, Jaworze czy Rajcza, Czernichów, Międzybrodzie albo Żabnica. I nie ma znaczenia jakie to to góry i jaka góra. Jak to tu kiedyś napisałem w górach najważniejsze jest to, co robią z naszą duszą, bo same w sobie są tylko kluczem... <br /><br />A na kluczach, to już ja się znam nieźle ;)<br /><br />Tymczasem, borem lasemPortierhttps://www.blogger.com/profile/15495430127127397607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3931265438804137950.post-31561352134905529812016-05-13T23:13:31.805+02:002016-05-13T23:13:31.805+02:00Drogi sąsiedzie,
filmik, w porównaniu z ostatnimi...Drogi sąsiedzie, <br />filmik, w porównaniu z ostatnimi dwoma, stanowi idealną wizytówkę tego miejsca oraz wabik dla potencjalnego turysty, żeby wrzucić plecak na ramię i ruszyć w siną dal. :) <br />Jest dynamiczny, a jego dynamizm podkreśla muzyka, dzieląca film na części, każda charakteryzuje się innym klimatem, tematyka i sprawia, że widz trzyma sie kurczowo ciągu dalszego. <br />Podoba mi się początek na moście przerwany napisami. Ten most stanowi dla mnie preludium do niekończącego się jak on, szlaku, który ciągnął się w nieskończoność :) Do tego żwawa muzyka zapraszająca do wędrówki razem z .... kamerą :) I dramatyczne nuty, gdy pociąg odjeżdża. <br />A co do samego B.M. - nie wiedziałam, że taki mały, a tak bardzo przypadnie Tobie do gustu :) <br />Muszę przyznać, że nasze dwie pierwsze wycieczki nam się szczególnie udały pod względem widokowym i pogodowym. Może uda nam sie jeszcze w tym roku jakiś kawałek tamtędy przedreptać.<br />Pozdrawiam z sąsiedniej dzielnicy :) <br />Agata B.https://www.blogger.com/profile/10580516805501421189noreply@blogger.com