Nie kalendarz nowy
Lepszym świat uczyni
I nie słowa nasze
Kolorowo puste
Świt co wstanie
Świt co wstanie
Przecież
Takim samym będzie
Jak wszystkie
Powitane
Pożegnane w lustrze
A jednak nadzieja
A jednak nadzieja
Stojąc z boku cicha
Kierunek wskazuje
Choć jak mgiełka płocha
Niczym rok godzina
Niczym rok godzina
I epoką tydzień
W życiu
Które tworzy
Walczy, myśli, kocha!
Kto był CI natchnieniem do tego prostego a tak trafnego i skondensowanego wiersza? Trochę smutny a przecież optymistyczny... Gratulacje!
OdpowiedzUsuńI tak jej nie znasz :))
OdpowiedzUsuń