Problemy z dodaniem komentarza? Wyślij mi go mailem - opublikuję. Adres znajdziesz w moim profilu!

Uwaga! Komentarze pojawiają się z opóźnieniem - po przejrzeniu dla odsiania spamu (i tylko jego!)


sobota, 30 października 2010

Paput i inni


Autor: o
Etykiety: ,

8 komentarzy:

  1. akemi31 października 2010 08:04

    Poczciwy Portier i jego domki z kołdry dla kotów... Się wzruszyłam.:))

    OdpowiedzUsuń
  2. anna s.31 października 2010 12:51

    A w cóż te środkowe z taką uwagą się wpatrują? Na mysz mi to nie wygląda :)
    Zazdroszę tym ostatnim. Przspałabym tak najchetniej całą zimę. Ale one nie niedźwiedzie, pewnie zaraz sie obudziły.

    OdpowiedzUsuń
  3. doro31 października 2010 13:17

    Kasztanek ;)

    Mój oddany na służbę kot podobno całymi nocami drze gębę. Pewnie wróci. Oh, a już taka sielanka była bez niego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Portier31 października 2010 20:33

    @Akemi: W zasadzie to one robią za termofor ;)

    @Anna S.: Kurcze, nie pamiętam co tam miały. Albo kawałek kotleta albo jakiś koci chrupek. Gwoli wyjaśnienia: na zdjęciach są trzy koty. Na pierwszym Paput - kot sąsiadów, który nas odwiedza, na drugim tenże Paput i mój Pompon i na trzecim obydwa moje tj. Pompon i Rudy. Masz rację, one długo nie śpią. Starczy im jakieś dwadzieścia pięć godzin na dobę ;)

    @Doro: Oddany na służbę? Dobrze, że nie do koreańskiej restauracji ;) Bierz go z powrotem - kot to sama radość.

    OdpowiedzUsuń
  5. anna s.31 października 2010 22:05

    Muszę stanąć w obronie śpiochów. To fakt, że mogą spać i siedemnaście godzin na dobę ale kiedyś przecież muszą zapolować na te niemrawe gołębie czy jakieś gryzonie. Kiedyś nawet słyszałam taką opinię, że gdyby nie koty to myszy by nas zjadły jak... króla Popiela. Ponoć Niemcy przyjeżdżają po nasze polskie koty, bo u nich same kastraty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Portier31 października 2010 22:15

    @Anna S.: One najchętniej polują na jajka na twardo. ;)

    A co do myszy, gołębi, sikorek, wróbli, kretów itp. to kociska twierdzą, że to wszystko było niechcący :))

    OdpowiedzUsuń
  7. doro1 listopada 2010 18:43

    Wrócił ;( znów będzie wszystko zasikane ;((

    OdpowiedzUsuń
  8. Portier1 listopada 2010 19:02

    Teraz rozumiem powiedzenie "lata jak kot z pęcherzem" ;))

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
Teksty z tego bloga, moją książeczkę, zdjęcia i filmy można kopiować do użytku niekomercyjnego i/lub umieszczać na niekomercyjnych stronach www, w prezentacjach, publikacjach i innych - bez prawa do modyfikowania - po podaniu autora (Portier) oraz adresu strony z której zasobów zostały pobrane (www.otoportier.blogspot.com). Wykorzystanie komercyjne jakiegokolwiek materiału wyłącznie po kontakcie z autorem i uzyskaniu jego wyraźnej zgody. Adres do korespondencji znajduje się na stronie mojego profilu w serwisie Blogger.