piątek, 16 października 2015
Ziemia (już nie taka) niczyja
Dziewiątego sierpnia bieżącego roku zwróciłem się w piśmie do Straży Miejskiej o skontrolowanie posesji przy ulicy Jankego 11 w Katowicach ze względu na zagrożenie jakie stanowi dla okolicznych mieszkańców i przechodniów będąc de facto otwartym, niechronionym, nieoświetlonym, zarośniętym i pełnym niebezpieczeństw zarówno ze strony ludzi (pijących alkohol oraz bezdomnych) jak i zwierząt (stado dzików) terenem z tygodnia na tydzień dodatkowo dewastowanym jeszcze przez złodziei złomu.
Trzynastego sierpnia kierownik referatu południe SM w Katowicach p. Józef Barański pisał do mnie jak następuje:
Opisany w Pańskim e-mailu [...] stan porządkowy powyższej nieruchomości został przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej potwierdzony.
Straż Miejska wystąpiła pisemnie do właścicieli nieruchomości zamieszkałych w Krakowie i w Płocku o uporządkowanie terenu nieruchomości z zalegających odpadów komunalnych, zabezpieczenie otwartych studzienek kanalizacyjnych bądź deszczowych oraz zabezpieczenie nieruchomości przed dostępem osób postronnych.
Oto przykładowe zdjęcie ogrodzenia od str. ul. Jankego wykonane w sierpniu.
Minęło kilka miesięcy i oto co się zmieniło. Po pierwsze teren wokół budynku został wykoszony i oczyszczony, po drugie skradzione skrzydła bocznych bram uzupełniono siatką, zaś po trzecie i najważniejsze resztki przerdzewiałego ogrodzenia usunięto a od kilku dni sukcesywnie otacza się cały obszar betonowym murem.
A więc można? Można!
A czy trzeba? Trzeba jak najbardziej!
Oto okolica głównej bramy 15 października...
...i 23 października (nadal trwają prace w innych rejonach).
========================
PRZECZYTAJ TAKŻE PIERWSZY WPIS
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Teksty z tego bloga, moją książeczkę, zdjęcia i filmy można kopiować do użytku niekomercyjnego i/lub umieszczać na niekomercyjnych stronach www, w prezentacjach, publikacjach i innych - bez prawa do modyfikowania - po podaniu autora (Portier) oraz adresu strony z której zasobów zostały pobrane (www.otoportier.blogspot.com). Wykorzystanie komercyjne jakiegokolwiek materiału wyłącznie po kontakcie z autorem i uzyskaniu jego wyraźnej zgody. Adres do korespondencji znajduje się na stronie mojego profilu w serwisie Blogger.
Brawo! i to się nazywa ASO czyli aktywne społeczeństwo obywatelskie !
OdpowiedzUsuńASP - Aktywne Społeczeństwo Portierskie, ha ha ha. Dziękuję. Właśnie dołożyłem najnowsze zdjęcie. Może nie jest ładniej, ale na pewno jest bezpieczniej.
UsuńAle przyznam szczerze, że spodziewałem się komentarza szanownego sąsiada raczej pod postem o dworcach w Wiśle ;))
Tak, tak zbieram się na skomentowanie, ale czekam, aż opadną emocje... Komentować należy na spokojnie.
Usuń