Problemy z dodaniem komentarza? Wyślij mi go mailem - opublikuję. Adres znajdziesz w moim profilu!

Uwaga! Komentarze pojawiają się z opóźnieniem - po przejrzeniu dla odsiania spamu (i tylko jego!)


piątek, 24 czerwca 2011

Odjazd w marzenie

Obok mojego miejsca pracy jest stary tunel. Oczywiście nie byłbym sobą gdybym korzystając z jakiejś dziury w płocie nie spróbował go ponownie odwiedzić. Ponownie, ponieważ byłem tu już ponad ćwierć stulecia temu…

Kiedyś jeździła tędy wąskotorówka, której jedynym śladem został jeszcze trzymetrowy odcinek szyn z paroma gnijącymi podkładami znajdujący się teraz jakieś dwieście metrów za mną.
Zaś tutaj gdzie betonowe płyty parkingu spotykają się z asfaltem firmowych uliczek w latach osiemdziesiątych była łąka. To przez nią wielkim łukiem przejeżdżał pociąg.

Nie było mnie tu gdy zrywano tory, nie było gdy zasypywano po nich ślady i układano płyty. Może było to dwadzieścia, a może dziesięć lat temu. Właściwie, to nawet nie jest to dla mnie ważne. Cieszę się tylko, że ostał się mój tunel.


Lata temu oświetlony, czysty i pomalowany, a dziś zszarzały, brudny, z butelkami i szmatami wewnątrz. Niepotrzebny, zapomniany, ślepy.

Od jego drugiej strony nie ma już nawet śladu nie tylko po torach, ale i po ich trasie. Wszystko zarosły gęste krzaki. Patrząc z góry wydaje się, że to zwykła dolinka pełna zieleni.

I dobrze. I tak ma być. Ja znam drogę...


Z dziecinną ciekawością zaglądam w mrok... Ależ tu pięknie!

Beton.
Beton, brud i śmiecie. Czym się tu ekscytować?

Symboliką.

Jeden świat, jedna rzeczywistość, jedne zasady i po chwili już drugie, zupełnie inne, w innym tu i teraz. Starczy kilkanaście sekund marszu.


To wcale nie musi być przejscie na zewnątrz.
Czy to nie w nas samych drzemią największe tajemnice?
Czasem tylko trzeba przedrzeć się przez oplatające nam nogi krzaki pragmatyzmu i dorosłości, a trafimy tam, dokąd inni całe życie bezskutecznie szukają drogi…

6 komentarzy:

  1. Toś odjechał porządnie ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry staff (pardon! Staff - Leopold!) i odlot pewny!:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Tadż Mahal to moje marzenie, pięknie, że w nie wcelowałeś Portierze :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. @sprzedaż mieszkania: Spam. Komentarz zostaje usunięty.

    @Patkowa: Taj Mahal to najpiękniejsze miejsce na Ziemi i kwintesencja miłości. Bardzo się cieszę, że także dla Ciebie.
    Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewne miejsca pod wpływem wspomnień stają się magiczne. I pomyśleć, że dla dziecka taki tunel nigdy nie będzie zwykłym tunelem.
    Jeśli chodzi o najpiękniejsze miejsce na ziemi to dla mnie pozostanie nim Nordkapp - taki trochę koniec świata, burzliwy, z morzem, czarujący i onieśmielający.

    OdpowiedzUsuń
  6. @Kasia: Zgadzam się z pierwszym zdaniem, ale tylko do przecinka, bo właśnie dla mnie jako dziecka był to tylko tunel. Fajny, bo wiadomo, pociąg, hałas, tory. Ale magia pojawiła się dziś.

    Co do najpiękniejszych miejsc na Ziemi, to z pewnością w sensie wizualnym może ich być bardzo wiele, ale dla mnie Taj Mahal to symbol, nie budowla. Zresztą ani jego, ani wielu innych na 99% nigdy nie zobaczę.

    Podoba mi się (za moim idolem - wspomnianym wyżej Staffem) wyszukiwanie magii i piękna w codzienności i ludziach. Czasem w jednym uśmiechu jest siedem cudów świata...

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Teksty z tego bloga, moją książeczkę, zdjęcia i filmy można kopiować do użytku niekomercyjnego i/lub umieszczać na niekomercyjnych stronach www, w prezentacjach, publikacjach i innych - bez prawa do modyfikowania - po podaniu autora (Portier) oraz adresu strony z której zasobów zostały pobrane (www.otoportier.blogspot.com). Wykorzystanie komercyjne jakiegokolwiek materiału wyłącznie po kontakcie z autorem i uzyskaniu jego wyraźnej zgody. Adres do korespondencji znajduje się na stronie mojego profilu w serwisie Blogger.