Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Teksty z tego bloga, moją książeczkę, zdjęcia i filmy można kopiować do użytku niekomercyjnego i/lub umieszczać na niekomercyjnych stronach www, w prezentacjach, publikacjach i innych - bez prawa do modyfikowania - po podaniu autora (Portier) oraz adresu strony z której zasobów zostały pobrane (www.otoportier.blogspot.com). Wykorzystanie komercyjne jakiegokolwiek materiału wyłącznie po kontakcie z autorem i uzyskaniu jego wyraźnej zgody. Adres do korespondencji znajduje się na stronie mojego profilu w serwisie Blogger.
Kaligrafia po byku... ;-) Ale egzemplarz po prostu BEZCENNY!
OdpowiedzUsuńNie sprzedałabym tej książki za żadne skarby. No, chyba, że ktoś już nie mógł patrzeć na wpis...
Tak. I wbrew moim podejrzeniom całkiem znośnie napisane. Nadieżda z Włodkiem mieszkali w Krakowie, jedli kwaśne mleko z ziemniakami, pili polską wódkę i knuli. A po wódce i kwaśnym mleku zdaje się nie sposób im już było uniknąć rewolucji... :))
OdpowiedzUsuńŚwietne poczucie chumoru. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńZnaczy moje czy Włodka? ;)Witam, pozdrawiam i zapraszam do czytania i komentowania wszerz i wzdłuż. Tematy postów są obok w "chmurce" --->>
OdpowiedzUsuńTeraz dopiero zobaczyłam że napisałam "chumor" zamiast "humor". Na usprawiedliwienie: syn ma dwukrotnie zdiagnozowaną dysortografię. Chyba mam to po nim (nie śmieszne?)
OdpowiedzUsuńUsprawiedliwienie przyjęte. Spokojnie. Ja mam dystabliczkowość mnożeniowość ;)absolutną i to już chyba do grobowej deski.
OdpowiedzUsuńDzienny (zamieniłabym jednak pierwsze "n" w tym słowie na "l") Portierze. Czy doczekamy się nowej notki. Z poważaniem.
OdpowiedzUsuńTam powinien być znak zapytania po drugim zdaniu. Ale mój "laptok", jak mawia jeden znajomy, jest niemieckiego pochodzenia (spadek po bracie) i co innego jest na klawiaturze a co innego wyskakuje na ekranie. Można by wprawdzie podpiąć inną klawiaturę, lecz mam i tak za dużo kabli.
OdpowiedzUsuńZ tymi nazwiskami to rzeczywiscie dowód, że... historia lubi powtórki (z rozrywki?)
OdpowiedzUsuńPost już jest, a co do klawiatury to zaraz coś wymyślimy...
OdpowiedzUsuń