Problemy z dodaniem komentarza? Wyślij mi go mailem - opublikuję. Adres znajdziesz w moim profilu!

Uwaga! Komentarze pojawiają się z opóźnieniem - po przejrzeniu dla odsiania spamu (i tylko jego!)


czwartek, 24 lutego 2011

O Kalim co swoje gniazdo kala

Jak podał TVN24 cytując Gazetę Wyborczą telewizja państwowa przerywa nadawanie swoich programów drogą naziemną około 1 w nocy i robi kilkugodzinną przerwę, mimo iż faktycznie program ten jest wtedy dostępny np. na platformach cyfrowych. Powodem tej niecodziennej oszczędności są jak potwierdził w rozmowie z dziennikarzami Janusz Cieliszak, pełnomocnik zarządu TVP ds. abonamentu dramatycznie niskie wpływy z abonamentu właśnie. Podobno najniższe w historii.

-Płacisz?
-A weź przestań! Za co? Za tą chałę co nam dają? Za te durne seriale z pięcioma aktorami ustawianymi na przemian do każdego? Za powtórki Jana Serce i kapitana Klossa? Za drętwe programy o kulturze, których żaden zdrowy człowiek i tak nie strawi? Za co mam płacić?!

Za posiadanie telewizora.
Oraz ponieważ tak stanowi prawo.

Abonament jest sam w sobie przeżytkiem, swoistym podatkiem od luksusu jakim lata temu było posiadanie własnego odbiornika. Ale jest też obowiązkiem, bo nadal nikt nas od niego nie zwolnił. A zatem płacić trzeba. Można wyśmiewać, można psioczyć, można domagać się zmian lub likwidacji, ale dopóki ich nie ma – nie ma też alternatywy.

Rozmawiałem kilka dni temu z jednym z moich kolegów, człowiekiem niewątpliwie inteligentnym i spostrzegawczym na tematy jakichś tam absurdów i tumiwisizmu w urzędach. Jest to jak wiadomo temat rzeka. W porządku.
W którymś momencie po kolejnej porcji żalów wylanych na śnięte panie za biurkami i urzędasów z pensjami jak nasza kwartalna doszliśmy (oczywiście) do tematu zarobków posłów i olewactwa idącego z góry.
Zadałem wtedy normalne dla mnie pytanie. A czy Ty możesz z ręką na sercu powiedzieć, że wykonujesz swoje obowiązki dobrze? Że nikt, kto oczekiwałby tego właśnie od Ciebie nie zawiedzie się? Czy (proszę wybaczyć szczerość) jesteś uczciwy?

Spotkało mnie tradycyjne w takich momentach fukanie.
A o czym ty mówisz?! Gdzie tu porównywać ciecia i posła?! Ty wiesz ile oni kasy zgarniają?!

No właśnie.

Czyli JA mogę swój kawałek Polski mieć w… nosie, ale inni (dla mnie) powinni o swój dbać, tak? A dlaczego mają szanować mnie jeżeli ja nie szanuję ich?

Państwo ma DAĆ mi ulgę podatkową, umorzyć jakieś zobowiązanie, pomóc gdy stracę pracę i najlepiej to jeszcze umyć podłogę w jadalni, a ja mogę je okradać, bo… bo tak.

Swego czasu modne były w Polsce darowizny. Jak jeden mąż dawali je sobie wszyscy. Oczywiście nie dlatego że nagle stali się dobrzy niczym pan Scrooge po nieprzespanej nocy wigilijnej, ale dlatego, że dawało się to odliczyć od podatku. Ale skoro darowizny były fikcyjne, to i odliczenie nie było odliczeniem a… złodziejstwem.

Boli?
Ma boleć.

Abonament za radio i telewizor to dziś głupie siedemnaście złotych i piętnaście groszy. Nikt nie może powiedzieć, że go na to nie stać. Do tego naprawdę nie trzeba ani średniej krajowej ani nawet jej połowy. Ja nie mam ani tego ani tego, a płacę odkąd skończyłem dwadzieścia lat i zamieszkałem „na swoim”. Płaciłem będąc bez pracy, czasem z opóźnieniem, czasem z odsetkami, ale płaciłem zawsze. Bo tak też wyraża się patriotyzm i tak też oddaje się ojczyźnie szacunek.

Owszem, planowano kilka lat temu radykalne zreformowanie tego obowiązku, rozpatrywano różne opcje od ograniczenia do całkowitej likwidacji, ale jak na razie abonament wciąż obowiązuje.

I choćbym miał nie włączać TVP miesiącami, a jestem tego bliski, to płacić go zamierzam nadal.

Nie chcę być złodziejem.




----------
Za niezarejestrowanie odbiornika RTV grozi kara finansowa stanowiąca trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej obowiązującej w dniu stwierdzenia niezarejestrowanego odbiornika rtv.

13 komentarzy:

  1. Mocne słowa i dobrze, może do kogoś dotrą i zacznie wywiązywać się ze swoich obowiązków... Przykładny obywatel z Ciebie, widać :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A z Ciebie szybki. Ledwo kliknąłem "zapisz" a już mam komentarz! Podglądałaś mi za plecami jak pisałem, czy co? ;)

    Dziękuję. Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hah, tylko usłyszałam Twoje kliknięcia i od razu przyszłam :)
    Takiego i Tobie życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mamoooo!!! Bojem siem! Ona tam stoi i słucha czy klikam! ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie trzeba się mnie bać, nie jestem bardzo groźna, hmm chyba... Hah, się ma ten wyostrzony słuch :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Szacunek. Bo, jak mówi mądra Księga "Kto w małej rzeczy jest wierny (uczciwy, praworządny i co tam jeszcze chcecie) ten będzie wierny i w wielkiej". I nie przekonują mnie argumenty, iż ryba psuje sie od głowy. Choćbym była mikroskopijnym kawałeczkiem ości tej ryby, nie chcę być zepsuta.
    Onegdaj znajoma boczyła się znów na płacenie za podstawowy pakiet kablówki, twierdząc, że przecież płaci abonament za te podstawowe programy. Umilkła dopiero, gdy jej uświadomiłam, że dawniej płaciła oprócz abonamentu za tzw. antenę zbiorczą, a teraz tego w czynszu nie ma

    OdpowiedzUsuń
  7. Anna S.: Dziękuję za wsparcie. Śmieszy mnie podejście co niektórych do kwestii tych głupich 17 złotych i powtarzanie w kółko, że oni nie oglądają "państwowej" albo "naziemnej" albo czego tam jeszcze. Bardzo trudno zrozumieć, że to nie za Jedynkę czy Dwójkę, ani nie za analogową antenę, a za posiadanie odbiornika. I co śmieszne tumult o tą sprawę największy robią ci, dla których 17 zł to tyle co piwo w lepszym lokalu. Dla mnie to o wiele więcej, a płacę, skoro tak nakazuje prawo.

    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  8. Tylko lalusie płacą abonament. :-D:-D:-D
    (Mówisz masz. :-P)

    OdpowiedzUsuń
  9. Poczekaj jak mój starszy brat wróci z wojska to zobaczysz!
    ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Portier- Laluś. Brzmi całkiem nieźle. A DużeKa - Lalunia? Więc nie strasz Laluni starszym bratem :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki Anna! :-) Podoba mi się!
    Lalunia się nie boi, bo też ma starszego brata. Starszy Brat, to najwspanialsza instytucja na świecie, nawet jeśli w dzieciństwie traktuje cię jak śmiecia. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słuszna postawa, oj słuszna. Mam coś do dodania i chyba wkrótce opisze swoje doświadczenia z cukierni. Mój tata kazał mi bezwzględnie płacić podatek od prywatnych lekcji w domu, bo mówił,że nie mogę okradać państwa i obywateli. Insza inszość,ze podatki duże, państwo mało opiekuńcze. To , zdaniem taty była już wina państwa i jego wstyd,a ja miałam płacić i płaciłam. Dobra to była szkoła za młodu, obywatelska. kunegunda

    OdpowiedzUsuń
  13. I o tym mowa. Najpierw sami bądźmy uczciwi, a potem dopiero wymagajmy tego samego wobec nas.

    OdpowiedzUsuń

Teksty z tego bloga, moją książeczkę, zdjęcia i filmy można kopiować do użytku niekomercyjnego i/lub umieszczać na niekomercyjnych stronach www, w prezentacjach, publikacjach i innych - bez prawa do modyfikowania - po podaniu autora (Portier) oraz adresu strony z której zasobów zostały pobrane (www.otoportier.blogspot.com). Wykorzystanie komercyjne jakiegokolwiek materiału wyłącznie po kontakcie z autorem i uzyskaniu jego wyraźnej zgody. Adres do korespondencji znajduje się na stronie mojego profilu w serwisie Blogger.