Problemy z dodaniem komentarza? Wyślij mi go mailem - opublikuję. Adres znajdziesz w moim profilu!

Uwaga! Komentarze pojawiają się z opóźnieniem - po przejrzeniu dla odsiania spamu (i tylko jego!)


wtorek, 8 marca 2011

Homo Sapiens 2.0

Planeta Ziemia. Dwaj tubylcy. W autobusie. 

"Tirli tirli bum tara bum bum bum!" (dzwonek telefonu)

-No?
-...
-Ja? A nic... Bede se dzisiej dziarał krzyż na ramieniu, a ty?
-...
-No to masz przeje... kur... rzeczywiście. A czemu musisz?
-...
-Nie pierd...!? Serio!? O ja cie kurw...!

(Odwraca się do kolegi)

-Ty, kur...! Sylwia bedzie miała młode! Hardkor, co nie?

(Kolega wykonuje minę aprobującą. Reszta pasażerów zamiera.)

-Sylwia! Kur...! Hardkor jak ch...! Nius roku!
-...
-No to wszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet... mamusiu!
-...
-A ojca jakiegoś na to dziecko masz?
-...
-Może ten Bartek? On jest spoko.
-...
-Nie Bartek? Szkoda... A nie, tego to nie znam...
-...
-Ty weź mi nie życz żebym se tak samo życie zaje... na młode lata!
-...
-No trudno. Buziole. Siemka.

Kurtyna.

-----------

Autentyczna niestety rozmowa w autobusie PKM Katowice w dniu 8 marca 2011 około 12:30. Imiona bohaterów (?) zostały zmienione. 

8 komentarzy:

  1. Jako scenka to śmieszne, ale w zasadzie przerażające, cholernie smutne i nie an wyrost nie w ramach pokiwanie smętnie głowa nad temporami i moresami:), smutno mi że ktoś ma takich rodziców, taką mamusię, takie życie, że jest tak znieczulony na wszystko. Dla takich to wiosna, wzruszenie w czasie porodu, czułość we dwoje i dobry uczynek czy ciepły gest to abstrakcja. No i co, no i nic, każdy żyje własnym życiem, przecież nie polecimy ich zaraz nawracać, wszystkich hurtem. pozdrawiam, kunegunda

    OdpowiedzUsuń
  2. I jakże elokwentny pan w autobusie i jego rozmówczyni mają (co wyznał wszem i wobec) po 19 lat. Zgodzę się, że nie jest to wiek dobry do zostania rodzicem, ale jednak jak najbardziej adekwatny do tego by mieć już wykształcony mózg i nabytą elementarną kulturę, że o empatii nie wspomnę.

    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  3. no wszystko by mógł już mieć wykształcone, może się z czasem nawróci, ale to rzadkie przypadki

    OdpowiedzUsuń
  4. Może się "nawróci", ale co z dziewczyną, którą np. pozna(ł?) wcześniej, a która będzie szukała poważnego związku?

    OdpowiedzUsuń
  5. A mnie się wydawało, że najlepszym komentarzem do tej historyjki jest brak komentarza.

    OdpowiedzUsuń
  6. DużeKa: Jeśli przyjąć w uproszczeniu, że połową świata jest ten młody człowiek i jego poglądy, a drugą połową my, którzy widzimy ich infantylność, to nie możemy milczeć bo wtedy to ON będzie lepiej słyszalny...

    Każdy z nas ma jakiś wpływ na świat i powinien odpowiedzialnie z niego korzystać.

    (Kurcze, muszę zostać prezydentem albo cóś) :))

    OdpowiedzUsuń
  7. koniecznie, przecież jesteśmy już umówieni:),kunegunda

    OdpowiedzUsuń
  8. No i masz! Już obietnice przedwyborcze... ;)

    Racja, Pani Premier, racja. Jeśli nie my, to kto, jeśli nie dziś, to kiedy?

    OdpowiedzUsuń

Teksty z tego bloga, moją książeczkę, zdjęcia i filmy można kopiować do użytku niekomercyjnego i/lub umieszczać na niekomercyjnych stronach www, w prezentacjach, publikacjach i innych - bez prawa do modyfikowania - po podaniu autora (Portier) oraz adresu strony z której zasobów zostały pobrane (www.otoportier.blogspot.com). Wykorzystanie komercyjne jakiegokolwiek materiału wyłącznie po kontakcie z autorem i uzyskaniu jego wyraźnej zgody. Adres do korespondencji znajduje się na stronie mojego profilu w serwisie Blogger.